Off-roadowe imprezy w Górach Sowich słyną z wysokiego poziomu trudności. Podobnie było podczas finałowej rundy Polish ATV Challenge, która odbyła się 11-12 października w Walimiu. Tylko kilku rajderów poradziło sobie z górskimi odcinkami specjalnymi.
Ostatnia w tym roku runda Polish ATV Challenge odbyła się w drugi weekend października w Walimiu. Organizatorzy przygotowali trudne i wymagające trasy. Klasa Extreme miała przed sobą prawdziwe wyzwanie. W klasie Advance miało być łatwiej – techniczne odcinki specjalne, wymagające od zawodników myślenia i planowania.Wszystko jednak zmienił deszcz. Prolog, który ustawił kolejność na starcie do nocnego etapu odbył się jeszcze „po suchym”. Gdy jednak zawodnicy przejeżdżali przez rampę startową w Walimiu, padało już mocno. Stoki Gór Sowich na których wytyczono oesy zamieniły się w błotniste zjeżdżalnie, nie oferujące nawet odrobiny przyczepności.
Nic więc dziwnego, że na mecie nocnego etapu pojawiło się niewielu rajderów. W klasie Advance tylko trzech zawodników mogło pochwalić się zaliczeniem choćby jednego oesu. Najlepszy czas miał Michał Piotrowski, tuż za nim uplasowali się Piotr Piwowarczyk i Wojciech Wasilewski. Robert Szamota – jeden z faworytów do zwycięstwa w generalce, tym razem wycofał się po awarii quada.
Nie lepiej było w klasie Extreme. Na mecie, z jednym zaliczonym oesem, zameldowali się Piotr Kurek i Oskar Pieprzak. Marcin Szynkiewicz jako jedyny podjął wyzwanie i próbował pokonać oba nocne odcinki, ale nie zmieścił się w limicie czasu i zabrakło go w wynikach Etapu Noc.
W sobotę rano przestało już padać i wyszło słońce. Jednak to nie wystarczyło, żeby zmienić warunki na trasie. Nadal było ekstremalnie ślisko. W klasie Advance dobre tempo narzucili Piwowarczyk i Wasilewski, którzy pokonali trzy oesy z czterech. Michał Piotrowski również zaliczył trzy próby, ale na mecie stawił się kilkanaście minut po czasie – i w klasyfikacji łącznej rajdu spadł na trzecią pozycję. Zwycięstwo przypadło Piwowarczykowi, drugi był Wasilewski.
W Extreme tempo narzucił Szynkiewicz. „Szyna” pokonał trzy oesy i wygrał klasyfikację Etapu Dzień. Kolejne pozycje zajęli Kurek i Pieprzak. W klasyfikacji łącznej rajdu zwycięstwo wywalczył Piotr Kurek, przez Oskarem Pieprzakiem. Mimo nie zaliczonego Etapu Noc, Szynkiewicz wskoczył na najniższy stopień podium.
Runda w Walimiu zakończyła pierwszy sezon Polish ATV Challenge. Zawodnicy mają za sobą trzy rajdy – bagna w Raszągu, pływające trawniki w Bobolicach i strome góry w Walimiu. Każdy był innego rodzaju wyzwaniem, każdy wymagał innego podejścia. Na podstawie wyników wszystkich trzech rund zostaną wyłonieni zwycięzcy klasyfikacji generalnej – najlepsi w klasie Extreme i Advance dostaną skutery Yamaha ufundowane przez organizatorów PAC.
Wręczenie nagród i dekoracja zwycięzców odbędzie się 16 listopada, podczas Integracji Polish ATV Challenge, na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Więcej informacji na www.polishatvchallenge.pl
Link do strony artykułu: https://uww.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/trudny-sprawdzian